Reklama

Oliwa dobra na wszystko

Dwie łyżki surowej oliwy z oliwek dziennie poprawiają urodę, samopoczucie psychiczne i fizyczne, opóźniają proces starzenia i wzmacniają mózg. Oto ustalenia ekspertów Instytutu Biologii Komórkowej włoskiego Komitetu Badań Naukowych.

Naukowcy potwierdzili teorię włoskich babć twierdzących od zawsze, że oliwa jest dobra na wszystko. Badacz Marco Fiore wyjaśnił, że celem eksperymentów było ustalenie wpływu polifenoli z oliwy na czynniki wzrostu w organizmie i na neurony, a zatem na poprawę funkcjonowania mózgu. Po oliwie jesteśmy błyskotliwsi i mamy lepszą pamięć - wynika z omawianych doświadczeń.

Dobroczynny wpływ oliwy jest od dawna uznawany przez naukowców, a także przez takie organizacje jak m.in. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz amerykańską Administrację ds. Żywności i Lekarstw. Zalecają one codzienne spożywanie surowej oliwy w ramach zapobiegania rozwojowi chorób kardiologicznych i infekcji.

Reklama

Włoscy naukowcy stwierdzili ponadto, że polifenole uzyskane z oliwy z pierwszego tłoczenia mogą też hamować proces starzenia. Włosi spożywają wyjątkowo dużo oliwy i to nie tylko jako dodatek do sałat. Jednym z popularniejszych sposobów jej jedzenia jest polewanie nią kromki chleba.

Na nową oliwę mieszkańcy Italii czekają jesienią każdego roku tak niecierpliwie, jak na młode wino.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: oliwa z oliwek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy