Powtórzone za Onet.pl
W sieci natknęliśmy się na wideo, w którym 91-letni Polak, Antonii Huczyński, zdradza swój sposób na długowieczność. Mężczyzna w opublikowanym w sieci nagraniu zdradza, że każdego ranka siłę do życia daje mu właśnie sport.
- Nazywam się Antoni Huczyński. Mam 91 pełnych lat i czuję się nadzwyczaj dobrze. Uważam, że aktywność ruchowa, ćwiczenia gimnastyczne, ruch, jest niezbędnie potrzebny. Nawet w okresie przemijania, żeby człowiek czuł się zdrowo i żeby człowiek był szczęśliwy w tych ostatnich latach życia. – mówi na początku filmiki dojrzały mężczyzna. Pan Huczyński w nagraniu przyznaje, że codziennie ćwiczy.
O nagranie wideo i zamieszczenie go w sieci poprosił swojego wnuka, który zapewne podziwia jego energię i wytrwałość.
- Od kiedy pamiętam, zawsze powtarzał "RUCH TO ZDROWIE!". Jest żywym dowodem na to, że każdy z nas ma olbrzymi wpływ na to jak będziemy wyglądać na stare lata. Jego kondycja jest efektem regularnych ćwiczeń i dobrej diety (o której w następnym odcinku;) - napisał pod zamieszczonym filmikiem wnuk pełnego energii staruszka.
Koniecznie zobacz jeden z treningów pana Antoniego Huczyńskiego na Youtube.com Tutaj>>>
W komentarzach do filmu czytamy:
Paweł Jimmi
Tak samo uważałem od dawna, w szkołach obowiązkowych był w-f ze 4 razy w tygodniu i zawsze na nim była podobna do przedstawionej tu rozgrzewki, dzieciaki sprawne, potrafiące upadać nie robiły sobie krzywdy ślizgając się na lodzie, ale potem na studiach w-f się kończy i ludzie przestają robić codziennie rozgrzewki nie używają na co dzień wszystkich mięśni, które po miesiącach nieużywania zanikają, a są to mięśnie które np ratują nas przy upadku, pomyślcie o tym i poświęcajcie chociaż te 10 minut rano po obudzeniu na rozgrzewkę.
Mohel Maiden
W zdrowym ciele zdrowy duch, to można by dodać do tego filmiku. W Polsce większość starszych ludzi rozmyśla jedynie o chorobach, lekach, zajmując kolejki u różnorakich lekarzy. Błąd, to właśnie w wieku młodym i końcowym winno się najwięcej ćwiczyć. Ten zdrowy duch daje o sobie znać w przemowach tego Pana. Pozdrawiam i sukcesywnych treningów życzę.
Stefano Uno
Z dedykacją dla leniwych babci i dziadków ramoli.
Znam takich.